Opracowanie z dnia 10 styczeń 2023
Kolejne sesje nowego roku i kolejne maksima. Opory z maja i czerwca ub. roku przeszły do historii. Takie przyśpieszenie oczywiście dla wsiadającego tu i teraz nie musi być i nie jest bezpieczne. Jednakże dla tych, którzy od dawna są na swojej oczywistej pozycji proces przesuwania potencjalnego stopa nie jest już taki problematyczny. Rynek podąża w swojej fali, która jest odpowiednikiem elliotowskiej piątki. Do zakończenia tego ruchu pozostała tym samym mała korekta i nowy szczyt. Oczywiście ta teza podawana jest na podstawie średniej przeciętnej tego typu zachowań. Najbliższy „obronny” dołek to 1792 pkt. minimum z 3 I - oraz już nieco niżej 1757 pkt. - poświąteczne minimum. On też stanowi najbliższe wsparcie. Jednak ten pierwszy dla obecnej fali ma kluczowe znaczenie. Niżej znajdują się przedświąteczne minima (z 20 XII) - 1724 pkt. z 12 XII - 1714 pkt. oraz nieco dalej 1681 pkt. z 22 XI. Kolejne wsparcia znajdują się już stosunkowo daleko. Minimum z 10 XI - 1619 pkt., minimum z 26 X - 1443 pkt i mały dołek z z 20 X - 1385 pkt. Byki w krótkiej, ale i w średnioterminowej perspektywie nieustająco kontrolują sytuację. Najbliższy opór to strefa wiosennych maksimów 2088-2187. Wykres tygodniowy wzbogacił się o biały korpus. Byki chroni sekwencja „Trzech Białych Żołnierzy”. Cała strefa obejmująca wspomniane trzy białe korpusy 1411-1692 pkt. Średnie wykładnicze z 15/45 sesji tworzą dodatkową, bardzo szeroką strefę wsparcia, ale też oddaloną od kursu 1734-1810 pkt. Wskaźnik adx(14) - 36 pkt. rośnie. Oznacza istnienie trendu w kierunku wzrostowym. Trend ten zostanie zneutralizowany po spadku poniżej minimów z pierwszych dwóch sesji nowego roku. 1786-1792 pkt.
